Książka serwisowa – nieodłączna towarzyszka urządzenia fiskalnego
Zadania przedsiębiorcy korzystającego z urządzenia fiskalnego nie kończą się na rejestrowaniu poszczególnych transakcji i wystawianiu paragonów. Pozostaje jeszcze szereg obowiązków, które wynikają z panujących przepisów. W dużej mierze dotyczą one dbania o dokumentację potwierdzającą prawidłowe ewidencjonowanie obrotu. Chodzi np. o gromadzenie kopii paragonów, wykonywanie raportów fiskalnych czy też właściwe przechowywanie książki serwisowej, której poświęcimy dziś kilka zdań więcej.
Czym w zasadzie jest książka serwisowa?
To ważny dokument, który jest dołączany do każdej zakupionej kasy i drukarki fiskalnej. W tej „legitymacji” znajdują się 2 rodzaje ważnych informacji. Pierwszy z nich dotyczy podstawowych kwestii, wśród których znajdziemy: nazwę i model urządzenia rejestrującego, przypisany mu numer fabryczny i numer unikatowy, a także dane firmy odpowiedzialnej za jego fiskalizację, producenta oraz uprawnionych serwisantów (głównego i rezerwowego). Drugi zaś to zapisy związane z historią konkretnej kasy lub drukarki. A więc adnotacje związane z kondycją urządzenia oraz wszelkimi interwencjami (przeglądy techniczne, naprawy itp.), w których brało ono udział. Notatki te, czynione przez uprawnionego serwisanta, pozwalają ustalić, co działo się z tym modelem na przestrzeni czasu jego użytkowania, jak również czy funkcjonuje prawidłowo, a zatem nie wpływa negatywnie na rejestrację obrotu. Przez to też książka serwisowa staje się ważnym dokumentem także dla organów skarbowych.
Przechowywanie dokumentu i duplikat książki serwisowej
Z racji dużego znaczenia dokumentu oraz ważnej roli, jaką odgrywa on w trakcie prowadzenia ewidencji obrotu, przepisy mówią również o tym, gdzie należy przechowywać książkę serwisową. A musi ona znajdować się obowiązkowo tam, gdzie zostało zainstalowane związane z nią urządzenie rejestrujące. Dlaczego? Ponieważ bez względu na to, czy chodzi o zaplanowaną interwencję serwisu, czy niespodziewaną kontrolę Urzędu Skarbowego, jesteśmy zobligowani do okazania tego dokumentu na wyraźną prośbę ich przedstawicieli. Tymczasem brak książki serwisowej może zwyczajnie zostać uznany za złamanie przepisów – bez względu na przyczynę. Co więcej, następstwem tego bywają niemiłe konsekwencje: utrata ulgi za zakup pierwszej kasy lub drukarki fiskalnej bądź odmowa dalszej opieki serwisu nad tym urządzeniem. Dlatego jeśli pech sprawi, że nasza książka serwisowa została zgubiona lub uległa zniszczeniu, niezwłocznie poinformujmy o tym Urząd Skarbowy, a następnie zwróćmy się do producenta z pisemną prośbą o wydanie duplikatu dokumentu. Im szybciej to uczynimy, tym lepiej dla nas.
Pytanie tylko, czy wyrobienie duplikatu książki serwisowej to rzeczywiście takie formalne „hop siup” 😛